Czy wchodząc na swoją pocztę elektroniczną, zostajesz zasypany ogromną ilością śmieciowych wiadomości? Jak poznać, że dana oferta jest wartościową propozycją, a kolejna to „zwykły” spam? Niestety bardzo trudno automatycznie ustawić priorytet przychodzących wiadomości i w stosie tysięcy oferty, rozpoznać te, które faktycznie zasługują na naszą uwagę. Co więcej, wiele firm i osób prywatnych wprowadza rygorystyczne ustawienia, przez które „niechciane” treści od razu przenoszone są do folderu spam i stamtąd usuwane jednym przyciskiem. Niestety wiąże się to z tym, że nasz e-mail może być potraktowany jak śmieciowa wiadomość. Jak uniknąć ryzyka i nie dać się programom antyspamowym?
Odpowiednia treść
Pierwszą rzeczą, którą powinniśmy zrobić jest stworzenie sprytnej i wciągającej treści – może to być mini-test, albo nawet jedno intrygujące pytanie, które sprawi, że odbiorca poda swojego maila, ponieważ będzie ciekawy odpowiedzi. Najlepiej w pamięć zapadają rzeczy śmieszne, dlatego jeśli wzbogacimy naszą wiadomość zabawnym obrazkiem czy filmikiem, możemy zyskać więcej.
Jeśli ktoś polubi naszą stronę, albo w inny sposób poinformuje nas, że nasza działalność go zainteresowała, zawsze możemy zachęcić go do zapisania się do newslettera.
Baza danych
E-mail marketing zadziała tylko w przypadku, jeśli dysponujemy odpowiednio dużą bazą odbiorców. Aby ją stworzyć musimy zebrać dane potencjalnych klientów (tzw. „lead generation” - generowanie leadów).
Czym jest Marketing Automation?
Dobrą strategią będzie skorzystanie z Marketing Automation, czyli automatyzacji marketingu, mającej na celu usprawnić procesy sprzedażowe, za pomocą odpowiednich narzędzi (szczegóły poznasz na: http://ipresso.com/pl/product-tour). Taki system jest idealnym rozwiązaniem, ponieważ dzięki niemu do każdego odbiorcy możemy wysłać indywidualne oferty.
Skorzystaj z wiedzy i doświadczenia innych!
Jeśli w Twojej firmie nie ma wykwalifikowanej kadry copywriterów, zawsze możesz zacząć współpracę z partnerami zewnętrznymi. Taką strategię zarządzania nazywamy outsourcingiem (z ang. outside-resource-using oznacza używanie zasobów zewnętrznych), dzięki któremu możemy zoptymalizować procesy zachodzące w naszej firmie i zlecić poszczególne projekty firmom „z zewnątrz”. Na rynku dostępne są też specjalne narzędzia, pomagające konfigurować pracę konkretnej branży (np. firmy tłumaczeniowej; dowiedz się więcej na: https://www.xtrf.eu/product/).
Kiedy „kwalifikujemy” się do spamu?
Program, który blokuje wiadomości spamowe, sprawdza je pod względem treści. Należy być ostrożnym w słowach i umiejętnie tworzyć komunikaty. Mówiąc w skrócie, program antyspamowy analizuje każdy element i jeśli jest on podobny do poczty śmieciowej, nalicza punkty karne. Przekroczenie dozwolonej ilości tych punktów, sprawia że list zostaje zaklasyfikowany do spamu. Do takich wiadomości możemy zaliczyć:
- treści reklamowe („promocja”, „ostatnia okazja”, „przecena”);
- treści pornograficzne („od 18 lat”, „tylko dla dorosłych”),
- format HTML (jest on uznawany za bardziej niebezpieczny niż txt),
- nadużywanie dużych liter,
- fałszywe i niezgodne adresy zwrotne.
Ważny jest też adres IP, z którego wysłano wiadomość, ponieważ może on widnieć na czarnej liście i zostać zablokowany.
Wiadomo, że niektórych słów nie możemy zastąpić innymi, jeśli chcemy jasno i precyzyjnie przekazać komunikat. Jednak warto mieć na uwadze, że mogą one zaważyć na całej treści, przez co zostaniemy uznani za spam i nasza oferta nie trafi do potencjalnych odbiorców.
Komentarze (0)